Agnieszka przekonuje męża, że Sylwek odejdzie z gangu. Tymczasem chłopak wraz z "Ojcem" włamują się do posesji Heblewskich. Podczas otwierania sejfu do Sylwka dociera, że szef chce go obciążyć odpowiedzialnością za włamanie pozostawiając niewytarte odciski jego palców. Dochodzi do szarpaniny - herszt bandy wyciąga broń i oddaje strzał!