Trzydziestolatek budzi się, jak co dzień, w swoim mieszkaniu w dużym mieście. Pije kawę, ubiera się, przygotowuje do wyjścia. Słucha radia, w którym niezliczone tragiczne wypadki, tragedie, ofiary śmiertelne, afery polityczne mieszają się z nachalnymi reklamami. Rafał jak zwykle wychodzi do pracy ale w drzwiach klatki schodowej zatrzymuje się, jakby za przyczyną niewidzialnej granicy. Sąsiedzi, dziewczyna, koledzy a w końcu lekarze usiłują go skłonić do wyjścia.