Zaloguj
Nigdy nie udostępnimy Twojego e-maila innym osobom.
Zresetuj hasło

Wprowadź swój adres e-mail, a wyślemy Ci link do zresetowania hasła.

Powrót do logowania


Poster Pola śmierci 1984

Pola śmierci 1984

Rok 1972. Sydney Schanberg zostaje wysłany do Kambodży jako korespondent New York Timesa. Jego zadaniem jest relacjonowanie nasilających się zamieszek pomiędzy Czerwonymi Khmerami a rządem. Asystent Sydneya - Dith Pran to mieszkaniec Kambodży, dobrze zorientowany w sytuacji politycznej kraju. Dith jest niezastąpiony jako tłumacz, mediator, ale także jako przyjaciel. Kiedy w kwietniu 1975 roku zwycięskie wojska Czerwonych Khmerów przejmują władzę nad stolicą Phnom Penh, życie przyjaciół ulega nieodwracalnej zmianie, a Pran trafia do obozu pracy.



Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk