Zaloguj
Nigdy nie udostępnimy Twojego e-maila innym osobom.
Zresetuj hasło

Wprowadź swój adres e-mail, a wyślemy Ci link do zresetowania hasła.

Powrót do logowania


Poster Kiedy zakwitną gwiazdy 2018

Kiedy zakwitną gwiazdy 2018

Tuż przed świętami Ellie, która pracuje jako miejski architekt, odbiera telefon od matki. Musi wrócić do domu, by pomóc w ratowaniu rodzinnego biznesu. Jej ojciec doznał urazu i nie może zajmować się plantacją gwiazd betlejemskich. Na miejscu dziewczyna odkrywa, że sytuacja jest fatalna - kwiaty, które mają trafić na świąteczne stoły i stać się ozdobą dorocznej parady wciąż są zielone. Bliscy Ellie liczą na jej talent i intuicję. Wierzą, że dzięki niej tysiące poinsecji wkrótce zyskają piękny, czerwony kolor. Młoda ekspertka bierze się więc do pracy, próbując odkryć przyczynę problemu. Może przy tym liczyć na pomoc przystojnego botanika Seana. Wspólna pasja i spędzone razem chwile sprawiają, że oboje stają się sobie coraz bliżsi.



Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk