Zaloguj
Nigdy nie udostępnimy Twojego e-maila innym osobom.
Zresetuj hasło

Wprowadź swój adres e-mail, a wyślemy Ci link do zresetowania hasła.

Powrót do logowania


Poster Futurama: W zielonej dzikiej dali 2009

Futurama: W zielonej dzikiej dali 2009

Załoga Planet Express udaje się na Marsa, gdzie Leo Wong buduje wspaniałe kasyno New Mars Vegas. Podczas prac konstrukcyjnych bohaterowie stają się świadkami protestu ekofeministek, przeciwnych zniszczeniu naturalnego ekosystemu Marsa. Leo Wong pozbywa się niechcianych gości, jednak Fry dostaje w głowę jednym z naszyjników feministek. Wskutek tego wydarzenia zaczyna czytać w myślach i przyłącza się do grupy ludzi walczących o uratowanie świata przed siłami zła. Leela i Amy zapisują się do grupy ekofeministek, walczących o uratowanie życia na pewnej odległej asteroidzie. Bender natomiast zakochuje się w żonie Donbota – szefa mafii robotów.



Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space Space CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES CROAKMOVIES Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download Download welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy welltzy wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk wk